Przygoda w kajaku

IMG 20200823 120432„Przygoda w kajaku”- pod taką nazwą odbył się ostatni spływ kajakowy, który zorganizowało Stowarzyszenie „Dziedzictwo i Rozwój” w zeszłą niedzielę, 23 sierpnia. Wydarzenie na pewno na długo pozostanie w pamięci wszystkich 26 uczestników, którzy postanowili się zmierzyć z królową Polskich rzek - Wisłą i pokonać kajakiem jej około 20 kilometrowy odcinek na trasie Las Dębowy- Kazimierz Dolny.

Spotkanie z koordynatorem całego wydarzenia, przedstawicielem firmy Dwa żywioły, specjalizującej się w podobnych atrakcjach, rozpoczęliśmy od przypomnienia podstawowych zasad bezpieczeństwa na wodzie. Szerokość koryta Wisły waha się od kilkudziesięciu do kilkuset metrów, więc w sytuacji awaryjnej może okazać się, że do brzegu jest bardzo daleko. W okresie niskich stanów kajakarz musi umieć odnaleźć główny nurt na szeroko rozlanej rzece. Podczas wysokiego poziomu zaś Wisłą płynie ogromna masa wody z dużą prędkością i porywanie się na spływ w takich warunkach bez znajomości technik wiosłowania, asekuracji, podstaw ratownictwa może nie być dobrym pomysłem. Ekipie z LGD towarzyszyli ratownicy na łodzi motorowej, dzięki czemu nawet mniej wprawni kajakarze czuli się pewniej i bezpiecznie. Mimo, że pogoda zgotowała nam prawdziwego psikusa i cała trasa upłynęła w mniej lub bardziej rzęsistym deszczu, wszystkim dopisywał znakomity humor. Do Kazimierza dopłynęliśmy przemoczeni i lekko zziębnięci, ale z szerokimi uśmiechami. Na miejscu już czekało ognisko, przy którym można było się wysuszyć, ogrzać i upiec kiełbaskę. Spotkanie upłynęło w przemiłej atmosferze, a żartom z powodu pogody nie było końca.
Spływ kajakowy Wisłą to przygoda w czystej formie. Wisła kusi swym rozmachem, urzeka urodą, zadziwia brakiem zagospodarowania. To obowiązkowy szlak dla każdego szanującego się kajakarza.
Dziękujemy wszystkim za udział i zapraszamy za rok.

Galeria zdjęć