Prawdziwie letniej pogody oraz urokliwych widoków - tego na pewno nie brakowało podczas marszu z kijami, zorganizowanego przez Stowarzyszenie „Dziedzictwo i Rozwój”. Marsz pn. „Kierunek zdrowie” odbył się w ubiegłą niedzielę, 13 września, a uczestniczyło w nim około 30 pasjonatów aktywnego wypoczynku. Tym razem udaliśmy się na teren zachodniej Lubelszczyzny- do Janowca. Tam, pod opieką Fundacji „Bezmiar” i nieocenionej Pani Maryli wraz z zespołem, na terenie parku przy Zamku, który jednocześnie jest oddziałem Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą, zaczęliśmy od rejestracji i wszelkich procedur związanych z panującą pandemią. Koordynatorzy przypominali o zachowaniu odstępów lub zakładaniu maseczek, zadbali o możliwość dezynfekcji rąk. Następnie przyszedł czas na dobór kijów. Przy okazji uczestnicy dowiedzieli się jaka jest zasadnicza różnica między kijami do nordic walking a kijami trekkingowymi.
Dużą atrakcją niedzielnego wydarzenia okazała się możliwość wejścia na zamkowy dziedziniec i spotkania z charyzmatyczną przewodniczką w stroju rodem z epoki, która z wielkim zaangażowaniem opowiadała o historii Zamku i jego mieszkańców. Największe emocje wzbudziła opowieść o Helenie Lubomirskiej- „Czarnej Damie”, która to po dziś dzień przechadza się po zamkowych zakątkach…
Następnie po solidnej rozgrzewce oraz szkoleniu z prawidłowej techniki „chodzenia” udaliśmy się na marsz. Nad poprawnością kroków czuwały wykwalifikowane instruktorki, z których jedna prowadziła grupę, a druga zamykała pochód. Siedmiokilometrowy odcinek trasy pokonany został w przyzwoitym tempie i z uśmiechami na twarzach.
Tradycyjnie już, na zakończenie imprezy, na uczestników czekało wcześniej przygotowane ognisko oraz przekąski. Do Zwolenia wróciliśmy lekko zmęczeni ale w wyśmienitych humorach.